Słońce za oknem, a ja przed kompem z kawą w ręku snuje plan na wycieczkę rowerową. Zanim jednak pojedziemy z Przybocznym zwiedzać okolicę (po raz kolejny ;)) to muszę tu naklepać kilka słów :) Po pierwsze chciałam uwiecznić fakt, że w końcu się wzięłam za mój miejski album :) Leżał i czekał. I się doczekał pierwszych warszawskich wklejek :)
Po drugie chciałam poinformować, że zakończyłam moją krótkotrwałą współpracę ze sklepem, z którym współpracowałam ;) Fajnie było, ale się skończyło ;) Projekty papierów (>>KLIK<<) nadal mam, więc jeśli komuś się podobały i chciałby mieć któryś w swojej kolekcji w wersji digi lub papierowej (format A4) - proszę o kontakt :) Oprócz pokazanych już projektów w ostatnim czasie powstały nowe, które już nie zdążyły nawet być nigdzie opublikowane...
Słonecznie dziękuję za uwagę, ciepło pozdrawiam i na dwóch kółkach zmykam cieszyć się wiosną :)
PS: no i bym zapomniał, więc na końcu, ale nie mniej ważne zaproszenie do mojej szafy ;) Tak tam sobie coś klice o ciuchach i domowych pieleszach :) Zapraszam na Z szafy od Żyrafy
album ciekawie się zapowiada
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że kolejne 'wpisy' również się spodobają :) Pozdrawiam
Usuń