pierwszy, ale drugi ;)

No i tak jak sobie obiecałam każdego dnia mojego urlopu coś skubię ;) Pierwszego scrapa nie mogę pokazać, bo jest niespodzianką dla pewnej jubilatki, więc pokazuję drugiego, który zobaczy szersze światło dzienne jako pierwszy. No! A ten właśnie drugi poświęcony jest drobnym przyjemnościom, które tak często bagatelizujemy w codziennym życiu. Ale najpiękniejsze jest to, że kiedy mamy już chwilę by zwolnić, a nawet się zatrzymać, to dostrzegamy te cudne okruchy naszego życia i cenimy je jak okruchy złota.

A w samym rożku fragment piosenki "W sam raz" . Pozdrawiam i polecam: cieszyć się z rzeczy małych, bo to one przede wszystkim składają się na nasze życie :)

PS: od niedawna wszystkie moje rękodzieła można kupić na Artillo.pl. Jeśli komuś, coś się spodoba, to zapraszam :)