No i trochę się rozleniwiłam, opuściłam we pracach ręcznych, ale miałam swoje powody ;) W końcu zmiana stanu cywilnego to nie takie hop-siup ;) Mam jednak kilka fotek-psotek w zamian za prace ręczne. Prawie jak van Gogh ;)
Pozdrawiam serdecznie już nie-single-lady ;)


Gratulacje
OdpowiedzUsuńvan Gogh - haha fajne.