nie wiem, jak u Was, ale w mojej Rodzinie są pewne przedmioty, które się wedle tradycji używa. i tak, jak choinkę na święta, tak wyjmuje się wiklinowy koszyczek na wielkanocną święconkę. i już! trochę bukszpanu, biała serwetka i heja! takie to proste. ale...
w tym roku obiecałam sobie, że specjalnie na Wielkanoc COŚ powstanie i dotrzymałam tego mocnego postanowienia, o czym zresztą nie omieszkałam poinformować wszem i wobec ;) i na święconkę pójdziemy z nowymi koszykami: Mały Człowiek z zającem, a ja z koszyczkiem zdobionym szydełkowym kwieciem ;)
pomysł powstał, kiedy poszukiwałam inspiracji do dziecięcego koszyczka. wpadł mi w oko filcowy koszyczek w delikatnych kolorkach - jakby do mojego wora z filcami ktoś zajrzał! :) ecru połączone z pudrowo różową nitką. potem gdzieś zobaczyłam kompozycję z szydełkowych kwiateczków. i tak połączyłam dwie wizje i powstał mój koszyczek :)
koszyczek, jaki jest każdy widzi ;) niewielki (15 x 15 cm), z krótkim uchem. szwy wykonane bawełnianą nitką w podobnym kolorze, od wewnątrz ukryte pod małymi łatkami wklejonymi klejem na gorąco. kwiateczki również przyklejone na klej na gorąco.
i mam tylko nadzieję, że Mr. T. wykaże się lepszą pamięcią niż ja i że przywiezie wszystkie wielkanocne drobiazgi ze sobą do mojego Rodzinnego Miasta, bo ja w ferworze walki z bagażami dla siebie i dla Małego Człowieka zostawiłam moje cuda w komodzie, w sypialni, w górnej szufladzie :/
i to na dziś będzie wszystko, co mam do powiedzenia :) dziękuję Zaglądaczom za odwiedziny. pozdrawiam, PA!
PS: Mr. T. napomniany błagalnym tonem po raz sto-trzydziesty-ósmy, że ma PAMIĘTAĆ, odpowiedział ze spokojem podszytym lekką irytacją, ale tylko lekką: 'spokojnie, za rok też jest Wielkanoc'. i tyle w temacie ;)



Ciekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZdrowych, pogodnych Świąt! Buziaki:*
dzięki! na szczęście Mr. T. docenił moje starania i pamiętał. tak więc do święconki z nowym koszykiem ;) również zdrowych i słonecznych :) pozdrawiam
UsuńWesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńwesołego! :)
Usuń