9/03/2018

Jesień - wrzesień

Jak już wszyscy wiedzą nie dostałam dotacji na otwarcie firmy. Karty oceny swoją treścią rozbawiły kilka osób. Rzekłabym, że były żartem wieczoru na pewnym spotkaniu towarzyskim i to nie dlatego, że owo Towarzystwo mnie lubi ;) A raczej dlatego, że ja Was proszę... Ktoś napisał i nawet tego nie przeczytał! Straciłam tylko kilka kolejnych godzin na napisanie odwołania. Miałam tego nie robić, ale przy otrzymanych argumentach grzechem byłoby nie napisać tego odwołania ;) I teraz kolejne dni i tygodnie oczekiwania, bo przecież oczywiście nie ma ŻADNEGO terminu końcowego.

Ale nie mam ochoty się już tym przejmować. To już za mną: co ma być - to będzie. Teraz chcę dalej korzystać z pięknej pogody - mamy piękną, złotą jesień! No i robić to, co kocham! 

I tak w weekend spontanicznie postanowiłam zrobić sweterkowe, szydełkowe dynie :) Są malutkie, ale kiedy je zobaczyłam TUTAJ no to po prostu musiałam! Najpierw powstała tradycyjna pomarańczowa, a potem zamarzyła mi się biała ;) No i takie są:



A jutro idziemy zobaczyć, jak pracuje profesjonalny, choć początkujący fotograf. Mamy sesję zdjęciową u Pauli w Jeżyk Studio. I ja się znam na fotografii, jak kura na pieprzu, ale ma dziewczyna oko i mam nadzieję, że odniesie sukces, czego jej oczywiście życzę!

Miłego dnia :) Pozdrawiam, PA!


A jeśli chcesz zobaczyć inne moje dynie, to zapraszam tu: 


 

8 komentarzy:

  1. Piękne te Twoje dynieczki wyszły!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) polecam zobaczyć jakie cudeńka robi Malloo, u której pierwszy raz zobaczyłam te dyńki <3

      Usuń
  2. Wspaniałe te dynie !! Piękna praca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) szybko się je robi i dość proste są, a efekt super, prawda? :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Ładne są Twoje dynie, takie słodkie maleństwa. Pięknie się prezentują. Bardzo lubię dynie wzelakie ... ja na drutach kilkanaście zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Faktycznie są takie malutkie słodziaki ;) Miałam plan na ten rok, że nauczę się robić na drutach - na razie się nie udało, ale do końca roku jest jeszcze trochę długich jesiennych/zimowych wieczorów ;)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. dziękuję :) polecam, bo robi się szybko i można z nich wiele dekoracji wykombinować ;) Pozdrawiam

      Usuń

witaj na moim blogu! dziękuję za odwiedziny :) będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) pozdrawiam

Copyright © Tyci Kraft , Blogger