Wszyscy już powoli zaczynamy przywoływać wiosnę. Chce nam się słońca i koloru: zieleni, żółci i błękitnego nieba ;) A wraz z wydłużającym się dniem wraca nam energia :)
Ja w końcu się pozbierałam po kiepskim starcie w nowy rok i w pracowni wciąż się coś dzieje! Ostatnio powstały wiosenne kwiatki. Miałam nadzieje, że będą przypominały krokusy... Wybrałam kolory typowe dla tych małych, wiosennych kwiatuszków i zrobiłam im żółciutki środek, ale czy to wystarczy?...
Oczywiście jestem leniem patentowanym i lecę na łatwiznę, jak się da! ;) Bo powiem Wam, że zachwyca mnie kształt i ostateczny wygląd kwiatków robionych według tego wzoru. W zeszłym roku uszyłam sobie nawet cały bukiet tulipanków. Ale to jest taka żmudna robota...! Wielki szacun dla Pań, które szyją łodyżki, listki i to wszystko. Ja łodyżki robię z papierowych słomek w zielone zygzaki, a listki szyję ze sztucznego materiału - zszywam dwie warstwy, opalam brzeg i ta-raaaa! ;) Ale efekt i tak jest super!
No i tak się jaram moją tacą, że teraz będę wszystko na niej focić ;) Ha, ha i zapomniałam zrobić zdjęcie krokusów w całej okazałości ;) Ale już to nadrobiłam. Tak więc proszę bardzo: możecie zobaczyć jak wyglądają krokusy w wersji mniej pracochłonnej ;)
Wiosenne kwiecie robiłam z myślą o drugiej części wyzwania trzymiesięcznego "Wybierz wielkanocny motyw i kolor" na blogu Klub Twórczych Mam:
Zapraszam też na rozdanie na Facebooku >>KLIK<<. Do wzięcia sweterkowa poszewka na podusię.
No i to tyle będzie. Mam nadzieję, że weekend przyniesie pogodę spacerową :) To miłego...! Pa!
Wiosenne kwiecie robiłam z myślą o drugiej części wyzwania trzymiesięcznego "Wybierz wielkanocny motyw i kolor" na blogu Klub Twórczych Mam:
Zapraszam też na rozdanie na Facebooku >>KLIK<<. Do wzięcia sweterkowa poszewka na podusię.
No i to tyle będzie. Mam nadzieję, że weekend przyniesie pogodę spacerową :) To miłego...! Pa!
Bardzo fajnie wyglądają. :D Ja jestem szyciowym beztalenciem, więc nawet takie kwiaty to dla mnie za dużo. xD
OdpowiedzUsuńDziękuję :) może w szyciu nie masz talentu, za to masz inne ;) pozdrawiam
Usuńkrokusy jak marzenie! ach, jakże już tęsknię za wiosną...
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja też już tęsknię. Niby od kilku dni już słonecznie, ale wiosna to wiosna !! :)
UsuńNie wpadłabym na to, żeby uszyć krokusy, ale są naprawdę śliczne :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu KTM :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dwa etapy za mną ;) pozdrawiam
UsuńO wow! Jakie piękne i cudowne kolorki mają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Nawet nie sądziłam, że tak fajnie wyjdą ;)
UsuńŚwietne!!!
OdpowiedzUsuńPięknie będą wyglądały jako wielkanocna ozdoba tuż tuż :)
Dzięki za udział w zabawie w KTM :)
Dziękuję :) A krokusy poszły do przedszkola, do kącika przyrody :) Pozdrawiam
UsuńJak ślicznie, wiosennie u Ciebie:) Krokusy są po prostu wyjątkowe:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńdziękuję :) bardzo miło mi czytać takie komentarze :] pozdrawiam :)
UsuńWspaniałe te kwiatki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń100% Krokusów w krokusach :). Wyglądają pięknie. Łodyżki z rurek do napojów ?
OdpowiedzUsuńaha! z takich papierowych ;) wyczes są ;) dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńŚliczne. Dziękujemy za udział w zabawie KTM
OdpowiedzUsuńDziękuję :) pozdrawiam :)
UsuńSuper pomysł, urocze te krokusy!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję - miło mi, że się podobają :)
Usuń