W ostatnim czasie Mały Człowiek z lekką irytacją przyjmował do wiadomości, że kolejne paczki, które do nas przychodzą są nie dla niego. Cierpliwe, acz z rozczarowanym spojrzeniem odprowadzał ze mną kolejne uszytki na pocztę. Z początku nie zwróciłam na to uwagi, ale w końcu uświadomił tępą matkę i spytał: 'a dla mnie coś uszyjesz w końcu?' I wtedy mnie olśniło. No tak! Bo przecież nietoperz, to już jest dawno nieaktualny od wczoraj. Mały miś, który okazał się mocno nieudanym prototypem, a Małemu Człowiekowi jednak spasował też już się opatrzył. Czas na nowe! Rezolutnie spytałam więc: 'a co byś chciał, żebym ci uszyła?' 'Księżyc.' - odpowiedział bez zastanowienia. No to obejrzeliśmy kilka księżyców w Necie i zapadła decyzja: księżyc rogal z pomponem. No i matka wzięła i usiadła, i uszyła. Tak wieczorem uszyła, że już w nocy Mały Człowiek przytulił się do swojego księżyca ;)
Tkaninę kupiłam przy okazji zamawiania materiału na zlecenie specjalne - o tym też będzie. Wracając do księżyca wyjaśniam: księżyc jest w fazie wypasionego sierpa. Pompon nie łączy tych rogów - tak to tylko wygląda ;) Kiedy Mały Człowiek się obudził, spytał: 'mamusiu, a jak to zrobiłaś, że stworzyłaś mi ten księżyc w jeden dzień?' 'Bo jestem magiczna' - zaśmiałam się. Oczywiście na chwilę obecną Mały Człowiek kocha księżyc najbardziej na świecie. Już nawet 'księżyc raz odwiedził' przedszkole ;)
A kiedy uszyję coś dla siebie... w końcu? ;) Pozdrawiam cieplutko :)
Księżycowa poducha jest zachwycająca:) Śliczna tkanina, a pomponik, to wisienka na torcie:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :) faktycznie - pomponik robi klimat ;) pozdrawiam
Usuńteż tak miałam kiedyś, moja mała z buźką w podkówkę pożaliła się, ze "wszystko wszystkim a jej nic"! Świetny księżyc, super przytulaczek:)
OdpowiedzUsuńi te oczka takie duże im się robią, prawda? ;) co do księżyca, to okazało się, że też nada się świetnie w podróży pod głowę, więc mamy przyjemne z pożytecznym :) pozdrawiam
UsuńŚwietna poducha :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńJak cudnie szyć dla Małego Człowieka, który potrafi się zachwycić podarunkiem. Nie wszystkie dzieci to potrafią. Przytulanka jest superaśna:)
OdpowiedzUsuńoj Mały Człowiek potrafi! :) cudne to jest u niego :) dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiam :)
Usuń