8/25/2017

kolejny plecak - worek :)

wszyscy już wiedzą, że jak wlezę do jakiegoś sklepu z tanimi pierdołami, to mam ustawiony radar na coś DLA SIEBIE. ale nie ciuszki i inne fatałaszki, tylko sznurki, cekiny, guziczki i inne cudowności. i tak ostatnio w KiK wyhaczyłam takie oto cekiny w szklanych fiolkach za całe 4 zł (lub 4,99 zł - nie pamiętam ;) ale na pewno nie drożej). cudnie wyglądają - nie mogę się wprost napatrzeć :)

i to tak tytułem wstępu chciałam się Wam pochwalić. a dalej będzie nuda, bo kolejny plecak worek ;) haha! wcale nie nuda, bo u mnie każdy drobiazg jest trochę inny od poprzedniego :) tak więc zapraszam, zapraszam! 

w dzisiejszym odcinku poznamy losy plecaka dla Młodej Panny. powstał on ze starych jeansów. moich, wypranych - co by była jasność ;) no to tyle w temacie materiału. plan był taki, że worek ma być w miarę młodzieżowy. nie wiem, czy się udało osiągnąć ten efekt...


powyżej PRZÓD: wykroiłam nogawki i kieszenie i poskładałam do kupy. za radą mojego doradcy Mr.T. szwy po wierzchu przeszyłam czerwoną nitką - słabo widać na zdjęciach, ale uwierzcie na słowo ;) tył jest z samych nogawek:


jak wszystkie plecaki ten również ma podszewkę i wewnętrzną kieszonkę. zamiast sznurka użyłam rypsowej tasiemki, którą zabezpieczyłam na końcach przy pomocy plastikowych korali


UWAGA! jeśli wpis czyta obdarowana plecakiem Młoda Panna: telefon noś w kieszeni WEWNĘTRZNEJ nie zewnętrznej - nie chcę mieć Twojego sprzętu na sumieniu ;)

do plecaka dodałam jeszcze drobiazg. jaki? SOWĘ! Młoda Panna widziała Ciocię Huhunię i stwierdziła, że 'jest słodka, ale myślałam, że jest większa'  ;) tak więc dostała nieco... odrobineczkę większą SOWĘ, którą w dodatku może zabrać wszędzie ze sobą, bo SOWA to breloczek ;)


no i to chyba będzie ostatni plecak - worek w tym sezonie, chociaż kto wie...? ;) w każdym razie na dziś to tyle. zapraszam już wkrótce. pozdrawiam, PA!





12 komentarzy:

  1. Cześć tu Ola.Tak,tak już mówiłaś o tym.Również sama to zauważyłam.Bardzo spodobał mi się ten plecak i Ciocia Huhunia i już nie tak dawno została przypięta,a plecak w użytku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mnie cieszy, że się podoba :) niech się dobrze nosi :)

      Usuń
  2. a ja jakoś w kik dotąd niczego fajnego sobie nie wypatrzyłam...widać ph mam;) bardzo lubię jeans, w każdym wydaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio faktycznie jest tam mniej takich drobiazgów, ale często tam kupuję świąteczne tasiemki - superowe! pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Oj kiedy ja ostatnio w KiKu byłam, nawet nie pamiętam :D Za to plecak zajefajny... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) trudno się szyje jeans, ale było warto :) pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Plecak jest świetny! Będzie pasował do wielu stylizacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że jest w sam raz dla Młodej Panny nastolatki ;)

      Usuń
  5. Piękny, dżins kocham od urodzenia. Sówka urocza. W duecie podbiją świat:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie plecaki kocham najbardziej. Zrobione samodzielnie, z jeansu worki plecaki , które nie mają sobie równych, bo są wyjątkowe! :) pozdrawiam ciepło i życzę wielu udanych projektów!

    OdpowiedzUsuń

witaj na moim blogu! dziękuję za odwiedziny :) będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) pozdrawiam

Copyright © Tyci Kraft , Blogger