Dziś
kolejna ocena dość drogiej zabawki: klocki ze zwierzętami firmy Djeco. I
już na wstępie zdradzam wam część opinii ;) No tak. Kupiłam te klocki
Małemu Człowiekowi, bo zobaczyłam je u znajomej i spodobały mi się
nietypowe obrazki zwierzątek. Poza tym klocki wydały mi się solidne.
Bywa problem z ich dostępnością. Ale dla chcącego nic trudnego: można je
znaleźć i czasem są nawet w promocji. Mnie udało się je znaleźć i to
właśnie w promocyjnej cenie.
No
a teraz może o samych klockach. Komplet składa się z 12 sztuk
sześciennych klocków (krawędź 6 cm) oklejonych błyszczącym, śliskim
papierem. Na klockach mamy szesnaście zwierzątek 'ręcznie' malowanych.
Naprawdę ciekawie wyglądają i są pogrupowane. Na przykład: jedna grupa
to zwierzaki dzikie, inna - zwierzęta domowe. Zdarza się, że klocki są
opisane jako drewniane. Nie wiem, czy w środku faktycznie jest drewno,
ale jeśli tak, to dość cienkie, bo pod naciskiem ścianki się uginają.
Klocki są lekkie, bardzo kolorowe i dość wytrzymałe.
Przejdźmy
do oceny. Zacznę jak zawsze od plusów. 1. Klocki są dość duże, żeby
zainteresować dziecko i dość małe, żeby dziecko mogło je swobodnie
chwycić rączką. 2. Żywe, fajne kolory przyciągają uwagę. 3. Klocki
kształtują wyobraźnię. Można mieszać części zwierząt tworząc swoje
'potworki'. Można je ustawiać w wieże i piramidy. Mały Człowiek bardzo
lubi budować wysoką wieżę, która w końcu się przewraca, a jak nie chce się przewrócić,
to jej Mały Człowiek pomoże ;) 4. Dziecko może poprzez zabawę poznawać
zwierzęta, a także części 'ciała' (nogi, brzuszki z łapami, głowy). 5.
Mimo użytych materiałów (chodzi mi o papier) klocki są wytrzymałe. Mały człowiek
nimi rzuca, czasem sobie przygryzie ;) Póki co rogi się nieco
zaokrągliły, ale papier wytrzymuje zęby Małego Człowieka i naprawdę nic
się z nimi nie dzieje.
No
a teraz zapraszam do poznania minusów. Nie ma ich wiele, a pierwszy to
jak już wspomniałam WYSOKA CENA!! Najtaniej widziałam te klocki za 64 zł
(plus koszt wysyłki). To - moim zdaniem - dość drogo jak na taką
zabawkę. Nawet jeśli jest fajnie wykonana. 2. Wykonanie. No za tę cenę,
to może lepiej byłoby wydrukować te rysunki bezpośrednio na drewnie?
Wtedy wyglądałyby bardziej eko, solidniej, porządniej... No ale to
oczywiście jest moje zdanie... ;)
Podsumowując:
za taką cenę mogłoby w tym pudełku znajdować się coś lepszego. Mimo to
jednak nie żałuję wydanych pieniędzy. Mały Człowiek bardzo lubi te
klocki i często się nimi bawi. Są oryginalne i same rysunki bardzo nam
się podobają. Takie nietypowe, nie-komputerowe ;) Wiem, wiem: pełno jest
tego typu klocków - puzzli i nie trzeba wydawać takiej kasy, ale znowu:
po prostu wpadły mi w oko i się uparłam ;) Mogę je polecić na prezent, jeśli ktoś
chce kupić coś droższego, co na drogie nie wygląda ;)
KOMENTARZ CZYTELNICZKI (kopiuję, bo wpis znajdował się wcześniej na moim innym blogu):
Daria 30 listopada 2015
Fajna recenzja, a klocki wyglądają obiecująco... Szukam akurat czegoś w tym stylu dla mojego szkraba. Chociaż ich cena jest faktycznie nieco wysoka jak na zwyczajne klocki... Chyba że to za te urocze zwierzątka, bo podobnie jak Ty muszę przyznać, że obrazki są prześliczne, bardzo oryginalne :) Obawiam się jednak, że mimo wszystko mój junior dość szybko by je rozbroił z tego względu, że oklejone są papierem - jego małe rączki zaskakująco umieją zedrzeć KAŻDĄ naklejkę, która choć odrobinę da się oddzielić od podłoża... :D
Pozdrawiam serdecznie ! :)
Ma Bi 30 listopada 2015
O dziwo papier trzyma się BARDZO DOBRZE!! Sama jestem w szoku ile te klocki już wytrzymały ;) Ale oczywiście nie namawiam :) Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :)
KOMENTARZ CZYTELNICZKI (kopiuję, bo wpis znajdował się wcześniej na moim innym blogu):
Daria 30 listopada 2015
Fajna recenzja, a klocki wyglądają obiecująco... Szukam akurat czegoś w tym stylu dla mojego szkraba. Chociaż ich cena jest faktycznie nieco wysoka jak na zwyczajne klocki... Chyba że to za te urocze zwierzątka, bo podobnie jak Ty muszę przyznać, że obrazki są prześliczne, bardzo oryginalne :) Obawiam się jednak, że mimo wszystko mój junior dość szybko by je rozbroił z tego względu, że oklejone są papierem - jego małe rączki zaskakująco umieją zedrzeć KAŻDĄ naklejkę, która choć odrobinę da się oddzielić od podłoża... :D
Pozdrawiam serdecznie ! :)
Ma Bi 30 listopada 2015
O dziwo papier trzyma się BARDZO DOBRZE!! Sama jestem w szoku ile te klocki już wytrzymały ;) Ale oczywiście nie namawiam :) Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :)


Bardzo fajnie żyrafa się prezentuje :) U mnie w chłopaków w pokoju jest zestaw https://achdzieciaki.pl/pojazdy-hot-wheels-197
OdpowiedzUsuńNo teraz, to i u nas królują resoraki ;)
Usuń