Na kilka dni była nas odwiedzić moja Sis. Trochę mi się na wspomnienia zebrało, jak to kiedyś się w Dublinie mieszkało... Czasem mi brakuje tego, bo jakoś tak inaczej - wiadomo - się żyło... No i akurat z tej okazji się trafiło kolorowe wyzwanie i tak jakoś tematycznie mi się to wszystko poskładało.
PS: mój Dublin zgłoszony do ScrapGangu i ScrapMap.
Super scrap :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu!
Pozdrawiam serdecznie!
Ale energetyczny scrap!
OdpowiedzUsuńDziekuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)
Bardzo fajny scrap!
OdpowiedzUsuńDziekuje za udzial w wyzwaniu Scrapgangu!