Kartki wielkanocne cz.1

Przy okazji właściwie każdych Świąt przygotowuję kartki. Piszę Wam, że lubię je wysyłać mimo, że w zamian dostaję w większości sms-y. Czasem kartki docierają na czas. W ostatnich latach jednak częściej niestety zdarza się, że docierają po Świętach... Może to ja się spóźniam? Ale pewnie też poczta w tym czasie nie wyrabia? Nieważne. Może tym razem się uda.

Do tworzenia wielkanocnych kartek podeszłam dziś z wielkim entuzjazmem. Wysyłam je do różnych ludzi. Niektórzy świętują tradycyjnie, inni nie. Staram się robić kartki dopasowane do moich Znajomych. Proste, kolorowe, bez popularnych symboli. Czasem jest kura, czasem zając, ale zawsze trochę inaczej ;) Dziś pokażę Wam trzy z dwunastu ;) Oj mam nadzieje, że się wyrobię z resztą ;)

Pierwsza jest z kwiatem. Szyta na maszynie stopką do pikowania. Cały czas poznaję jej mozliwości i zachwycam się efektami :) Kropeczki haftowane ręcznie. Materiał przyszyty jest do scrapowego papieru i wygląda to tak:

Druga kartka również z materiału. Tym razem naszyłam kwiatki w formie kółek. Ozdobione są cekinami i koralikami. Materiał naszyłam na bazę z brązowego eko papieru:

Trzecia jest z papieru. Bo powiem Wam, że polubiłam klejenie odkąd dokonałam niezwykłego odkrycia (bua-ha-ha! ;)), że klej wikolowy nanoszony pędzelkiem świetnie się sprawdza, a do tego nie brudzę sobie przy tym paluchów. Super sprawa! Tak więc klejenie już mi nie straszne ;) No to wykleiłam takie romby (chociaż trochę niegramotne są ;)):

Może moje kartki są mało wielkanocne, ale mam przesyt jajkowych kurczaków. Tak więc stawiam raczej na kolory - wiosenne oczywiście! :)

A ostatnią kartkę zgłaszam na wyzwanie PRINTY 'romby' na Art-Piaskownica.pl:

No i to tyle na dziś. Z powodu braku słońca od trzech dni odnotowałam pewien spadek formy i brak energii, ale...! ;) Wasze komentarze niezmiennie poprawiają mi humor ;) Dziękuję. Do następnego razu, PA!