1/13/2013

Nie podsumuję

Na początek nie podsumuję roku 2012. Nie będę mówić, co mi się udało, a co było klapą! Nie będę snuć planów na Nowy Rok i składać sobie i innym noworocznych obietnic. Na początek powiem Wam tylko 'dzień dobry! Fajnie, że nadal jesteście ze mną!' i podzielę się z Wami wieściami z ostatnich dni.
Zgłosiłam swój blog do konkursu. A nóż-widelec ktoś zagłosuje ;) Rzucam Wam linkę, która potwierdza moje zgłoszenie. Zapraszam do wzięcia udziału i do głosowania ;)

Miałam kilka dni temu pierwsze spotkanie z moją nową-starą maszyną. Dostałam ten troszkę zmęczony klasyk od śwagra. Maszyna potrzebowała porządnego pucowania, brakuje jej też kilku drobnych części, ale mam nadzieję, że działa i że mi będzie wiernie służyć.

Na razie nie mam kabli, więc pozostaje mi wiara w niezawodność starych, dobrych Łuczników.

A poza tym zima przyszła niespodzianie - ot, tak w styczniu sobie przyszła ;) Spadł śnieg i jest mroźno. Nie było wiatru i śnieg usadowił się na gałęziach. Pięknie było.

Pozdrawiam Was ciepło z kubkiem herbaty w dłoni.





1 komentarz:

witaj na moim blogu! dziękuję za odwiedziny :) będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) pozdrawiam

Copyright © Tyci Kraft , Blogger