6/29/2012

Pięknie i łzawo


Zwykle kobiety mają huśtawki nastrojów 'przed', a ja dla odmiany mam 'po'. I jeszcze się zwykle nakręcę jakąś komedią romantyczną, albo inną rozklejającą historią z dramatem w tle. I tak właśnie w tym miesiącu zafundowałam sobie "Jeden dzień". Świetny film, który po raz kolejny potwierdza teorię, że przyjaźń damsko-męska nie istnieje! To znaczy istnieje, ale na przykład tylko dlatego, że któraś ze stron jest zakochana w drugiej i nie chce psuć relacji sercowymi duperelami.

Źródło: filmweb.pl

"Jeden dzień" to melodramat z zeszłego roku, więc film całkiem świeży. Pokazuje wieloletnią przyjaźń Emmy i Dextera, którzy mieli ze sobą iść do łóżka, ale ponieważ przy pierwszej sposobności nie wyszło, to postanowili, że sobie darują i zostaną przyjaciółmi. Spotykają się jednego dnia, każdego roku. Ile jednak czasu musiało upłynąć, żeby próżny Dexter zrozumiał, że tak naprawdę, to życia bez Emmy znieść na trzeźwo nie może?! Oj, wiele lat! A Emma? Prawie wiernie czekała... Prawie, bo zdarzył jej się epizod z niewydarzonym komikiem i jakimś francuskim muzykiem jazzowym, ale w końcu stwierdziła, że "się z Dexa nie wyleczyła". Zakończenie niestety wycisnęło smutne łzy z moich oczu i choć się domyślałam, to obstawiałam lekuchno inaczej. Żeby nie psuć seansu nie powiem, co i jak, ale szczerze polecam. Film lekki, zabawny. Emma jest postacią sympatyczną i rzucającą dowcipami, jak z rękawa. Dodatkowo obserwujemy, jak z cichej okularnicy przeradza się w piękną pisarkę. Dex jest przystojniakiem jakich wiele, ale ma jedną dodatkową zaletę - jest inteligentny, co widać, chociaż on sam stara się skrywać to gdzieś pod płaszczykiem wyluzowanego wiecznego chłopca.  Życie jednak zmienia człowieka i czeka to również tych dwoje. Na wieczorny seans również dla panów - mój Pan zachichotał kilka razy mimo, że oglądał tylko jednym okiem.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

witaj na moim blogu! dziękuję za odwiedziny :) będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) pozdrawiam

Copyright © Tyci Kraft , Blogger