Chciałam mieć swoje pisanki w domu. Chciałam nawet iść na łatwiznę i coś kupić gotowego, ale nic mi się nie podobało, a jeszcze pogoda nie była zakupowa... No to kupiłam takie białe jajeczka i okleiłam je różnymi papierkami... To moje pierwsze dzieła i są trochę niezdarne (nie znam się na decoupage'u :/), ale mi się podobają i razem z drewnianymi kwiatuszkami kupionymi gdzieś, kiedyś tworzą kolorową ozdobę kuchennego okna.
A teraz idę szybko się szykować do rodzinnych obrządków wielkanocnych ;)

piekne jajka:-) !!
OdpowiedzUsuńdziękować :]
OdpowiedzUsuńjajeczka piękne!!
OdpowiedzUsuńSpokojnych świąt!!!!
dziękuję :) może nie jest to szczyt sztuki zdobniczej, ale takie moje... :)
OdpowiedzUsuń