No i kolejny tydzień już w połowie za nami. Jeszcze czwartek, piątek i weekend :) Cieszymy!! :D A póki tak sobie wspomniałam pachnące słońcem pomidory. Ale nie te z bazarku, tylko takie najprawdziwsze pomidory z krzaczka, który rośnie kolo domu. Jakiż one mają smak! Niebo w gębie!! Pachną i smakują słońcem, wiatrem, deszczem... mniam! Teraz pozostało mi jednak powiedzieć 'adios pomidory!' I z tej okazji taki skromny scrapek, który jest liftem tego >>TU<<
Pozdrawuje czule :)


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
witaj na moim blogu! dziękuję za odwiedziny :) będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) pozdrawiam